Aktualności

BM Reflex: Wakacyjny szczyt cen paliw

BM Reflex 31.07.2020
Ostatni tydzień lipca przyniósł co prawda jeszcze kilkugroszowe podwyżki cen paliw na krajowych stacjach ale bardzo prawdopodobne, że wakacyjny szczyt cen paliw jest na wyciągnięcie ręki. W mijającym tygodniu średnia krajowa cena benzyny Pb95 wzrosła 4 gr./l do poziomu 4,39 PLN/l. Olej napędowy podrożał również 4 gr./l i aktualna średnia krajowa cena tego paliwa to 4,32 PLN/l. Kolejny tydzień z rzędu natomiast nie zmieniły się średnie ceny autogazu i w dalszym ciągu litr tego paliwa kosztuje w kraju średnio 2,02 PLN/l. 

 W sumie w lipcu benzyna Pb95 i olej napędowy podrożały średnio 15 gr./l i 12 gr./l. Podwyżki te wynikały tylko i wyłącznie z powrotu poziomu marż detalicznych do średniej. Natomiast nabierające tempa spadki hurtowych cen paliw, wynikające głównie z dalszego osłabienia dolara, powinny zdecydowanie pomóc w ustabilizowaniu cen paliw w kraju. Wydaje się, że w najbliższych dniach może właśnie kształtować się wakacyjny szczyt cen paliw a średni krajowy poziom cen benzyny Pb95 i oleju napędowego nie powinien wzrosnąć powyżej poziomów 4,40 – 4,45 PLN/l W okresie 24-31 lipca hurtowe ceny benzyny Pb95 i diesla spadły bowiem odpowiednio 8 gr./l brutto i 5 gr./l brutto. Dodatkowo pierwszy tydzień sierpnia najprawdopodobniej przyniesie dalsze spadki hurtowych cen paliw ponieważ ceny ropy naftowej odsuwają się od lokalnych maksimów a kurs USD/PLN spadł kolejny tydzień z rzędu średnio 10 gr./l w rejon 3,70. 

 W piątek rano ropa naftowa Brent w Londynie kosztuje około 43 USD/bbl, natomiast WTI 40 USD. Są to poziomy minimalnie niższe niż przed tygodniem ale w czwartek obserwowaliśmy już na rynku próbę zejścia większej korekty spadkowej. 
 Tygodniowe dane a amerykańskiego rynku paliw były całkiem niezłe, problem w tym, że rynek wątpi w kontynuację tego trendu. Zgodnie z danymi EIA zapasy ropy naftowej w USA spadły w tygodniu kończącym się 24 lipca 10,6 mln bbl do 526 mln bbl co nie zmienia faktu, że nadwyżka zapasów ropy naftowej w stosunku do 5-letniej średniej wynosi aż 17% czyli blisko 80 mln bbl/d. Znaczna poprawę obserwowaliśmy po popytowej stronie rynku amerykańskiego gdzie popyt na wszystkie gatunki paliw wzrósł w skali tygodnia az 1,44 mln bbl/d do 19,09 mln bbl/d. Konsumpcja paliw jest jednak nadal 2,2 mln bbl/d (10%) niższa niż przed rokiem a dalsza poprawa popytowej strony rynku, przy nowych rekordach zakażeń koronawirusem stoi pod dużym znakiem zapytania. 
Dane o historycznym spadku amerykańskiego PKB w II kwartale o 32,9%, tygodniowy wzrost liczby zasiłków o bezrobotnych w USA o 1,43 mln przypomniały jak mocno została przez koronawirusa poturbowana amerykańska gospodarka i jak dużo niepewności przed nami. Dodatkowo całą sytuację pogarsza fakt, że wraz z końcem lipca wygasa obowiązujący od marca program dopłat tygodniowych dla bezrobotnych na kwotę 600 USD. Impas polityczny w tym kontekście zdaje się wskazywać na brak porozumienia i przedłużenia programu w terminie.   
Poza tym od początku sierpnia oficjalnie skala cięć produkcji krajów OPEC+ zmniejsza się o 2 mln bbl/d do 7,7 mln bbl/d. Choć rzeczywista skala redukcji produkcji ma nadal wynieść w granicach 8 mln bbl/d ze względu na dodatkowe cięcia produkcji przez kraje, które nie wywiązały się ze swoich niższych limitów wydobycie w maju i czerwcu. 

 Komentarz: Rafał Zywert